Pierwsza chusta... czyli jak ją wybrać?

stosik chustowy
fot. Aleksandra Kramkowska

Gdy sama miałam kupić pierwszą chustę przeryłam internet wzdłuż i wszerz poszukując informacji o dobrych firmach, o rozmiarach, rodzajach chust, szukałam wszystkiego.

Ilość informacji nieco mnie odstraszyła ponieważ nagle zostałam zalana nazwami, który nie znałam, nie kojarzyłam i nie potrafiłam z niczym ich połączyć.

W gąszczu tych wszystkich informacji udało mi się znaleźć to co mnie interesowało. Znalazłam informację jaką chustę wybrać na początek, jaki rozmiar i gdzie ich szukać... ale zanim do tego doszłam to zaczynałam mnóstwo razy... a skończyłam tylko raz :) Teraz jest już dużo prościej!

 

Zanim o tym, którą chustę wybrać, musimy zacząć od chust....

Na rynku mamy chusty tkane takie jak:

- CHUSTA TKANA SPLOTEM SKOŚNO-KRZYŻOWYM - są to najpopularniejsze chusty, ten splot jest podstawowy i właściwie każdy kolejny jest jego modyfikacją. Chusta o tym splocie jest tą, której powinniśmy szukać. Dobrze pracuje i dobrze nosi.

- CHUSTA TKANA SPLOTEM ŻAKARDOWYM/JODEŁKOWYM/SERDUSZKOWYM/ WAFLOWYM /DIAMENTOWYM - są to chusty, które mają inną fakturę niż zwykły  splot SK - chusty żakardowe to te ze wzorami, żakardowa jodełka to chusta tkana na wzór igieł jodełki, serduszkowy sprawia, że wzór układa się w malutkie serduszka, a waflowy nadaje chuście fakturę wafla. Splot diamentowy sprawia, że na chuście zauważymy kształt małych diamencików.

splot diamentowy
fot. Aleksandra Kramkowska

- CHUSTA TKANA SPLOTEM PROSTYM - są to chusty często dużo tańsze od tych powyżej, wiele osób chwali sobie ich użytkowanie, ale z własnego (i też osób trzecich) doświadczenia wiem, że ten splot pracuje i nosi dużo gorzej - w świecie chustowym mówi się o tym splocie "pościelówa" - często te chusty są dosyć sztywne, twarde i wpijają się przy motaniu.

Kolejny podział chust możemy zrobić ze względu na skład:

- CHUSTA BAWEŁNIANA - chusty tkane są z bawełny wysokiej jakości (stąd też wyższa cena), chusty z 100% bawełny są z reguły miękkie od nowości i nie wymagają łamania, a przynajmniej nie tak intensywnego jak chusty z domieszkami lnu czy konopi. Bawełna zależnie od gramatury może się nadać typowo dla noworodka, wcześniaka lub ponieść małego słonia! :) Zależy to od jakości bawełny, splotu (diamentowy, serduszkowy, jodełkowy - mają opinie mocniejszych) i gramatury chusty. Są to chusty dobre na początek drogi chustonoszenia.

chusta żakardowa, splot skośno-krzyżowy
fot. Aleksandra Kramkowska

- CHUSTA BAWEŁNIANA Z DOMIESZKĄ - są to chusty, które w jednej części mają bawełnę, 

a resztę uzupełnia domieszka (len, konopie, jedwab, bambus, kaszmir, wełna merino, wełna alpaki, bawełna czesana, egipska i pewnie jakieś inne się znajdą...). Domieszki zmieniają właściwości chusty, mogą ją zmiękczyć (np. chusty z wełną są mięciusie i bardzo czepliwe), zwiększyć nośność (len, konopie, wełna), mogą sprawić że chusta jest bardziej przewiewna (len, konopie, bambus, podobno wełna chłodzi latem, ale sama nie testowałam). Prawda jest taka, że wiele też zależy od indywidualnych cech chusty i noszącego, ponieważ nierzadko się zdarza, że dwie osoby noszące w tej samej chuście mają całkiem inne odczucia. Niemniej jednak ogólnie większość odczuć dot. domieszek się pokrywa. Warto wspomnieć, że len i konopie utwardzają chustę i często trzeba ją porządnie złamać, aby była miękka i łatwo się motała :)

- CHUSTA NO COTTON - są to chusty, które w składzie nie mają bawełny, mają np. 100% lnu lub 100% merynosa, z lnem można spotkać domieszkę bambusa dla zmiękczenia. Z takich no cotton chust miałam w ręku chustę 100% merino - mięciusia jak puszek, baaardzo czepliwa co wymagało pracy aby się zamotać, ale jak się wyczuje już chuste to już szło :)

- CHUSTA ELASTYCZNA - jest to chusta z elastycznego materiału, sprężynująca, jeśli już ktoś 

ją użytkuje to jest dobra maksymalnie do 7-8 kg, później nie jest w stanie utrzymać dziecka bez sprężynowania i powodowania dyskomfortu.

chusta kółkowa, żakardowa
fot. Aleksandra Kramkowska

Po za CHUSTAMI WIĄZANYMI, o których mowa była wyżej są jeszcze CHUSTY KÓŁKOWE - świetnie się nadają na szybkie akcje (wyjście do sklepu, do kościoła, krótki spacer z psem, transport z samochodu do domu i w drugą stronę itp.). Nie polecam na dłuższe użytkowanie ze względu na jednostronne obciążenie noszącego. Chusta kółkowa jest wiązana i obciąża jedną stronę w związku z tym nie zaleca się nosić na raz dłużej niż 1,5-2h.

Temat chust ogólnie wyjaśniłam - choć można by go kontynuować przez parę wpisów...

poczciwy pasiaczek
fot. Aleksandra Kramkowska

Teraz pytanie: JAK WYBRAĆ SWOJĄ PIERWSZĄ CHUSTĘ??

Instrukcja jest prosta... WYBIERZ TĄ, KTÓRA CI SIĘ PODOBA! Jeśli jednak nadal chcesz jakichś podpowiedzi, to proponuję  na początek bawełnianą, skośno-krzyżową chustę z  dwoma  różnymi  krawędziami.  Ułatwi  to  nauką   motania, a zwłaszcza dociągania chusty. Najważniejsze jednak jest to by chusta Ci się spodobała, jeśli tak nie będzie, to motanie też będzie trudniejsze. Potraktuj chustę jak część ubioru - przecież nie będziesz chodzić i czuć się dobrze w czymś co Ci się nie podoba... Jeśli nie ma "love" z chustą no to niestety motanie też nie będzie z "love" ... Jeśli zakochasz się w chuście z domieszką, to kup chustę z domieszką - wtedy lepiej kupić chustę używaną, wykochaną, którą będzie już złamana (w przypadku lnu i konopi to duże ułatwienie!). Jeśli zakochasz się w żakardzie - kupuj!

Oszalałaś/łeś na punkcie chust diamentowych? Kup! Najwyżej będzie trzeba trochę ją złamać! :) Zaufaj sobie i swoim upodobaniom :) a jeśli nadal masz pytania i wątpliwości to napisz!