czwartek, 30 lipca 2015

Gry Planszowe - Czyli sposób na chmury i deszcz

Dziś pogoda średnio dopisuje na podwórkowe szaleństwo - pochmurnie i wietrznie - czyli niekoniecznie chce się wychodzić z domu...
Co zrobić z wulkanem energii, którym dysponują nasze dzieci?
Ja polecam gry planszowe, które powoli przedzierają się na nasz rynek, a które są konkurencyjne z komputerem.
Wiele osób kojarzy planszówki z warcabami i chińczykiem - w tej chwili świat planszówek oferuje o wiele więcej. Możemy grać w szybkie gry zręcznościowe - rozwijające nasz refleks i spostrzegawczość, możemy grać w średniej długości bądź bardzo długie gry strategiczne uczące myślenia, wreszcie możemy zagrać w gry, które nauczą nas kreatywnego i obrazowego myślenia oraz mówienia. Ponadto mamy do dyspozycji typowe gry przygodowe, które mogą zająć nam czas przez wiele godzin...
Jednak prawdą jest też to, że ciężko czasami dotrzeć do sklepu z grami, gdzie ktoś nam może polecić konkretny tytuł, a na internecie mimo dostępnych recenzji jakoś ciężko się przemóc i przeczytać by móc zdecydować co wybrać. Wreszcie jeśli już się nawet zdecydujemy, to okazuje się, że gry wcale do najtańszych nie należą, ale...
No właśnie, kiedy mamy więcej "przeciw" niż "za" jeśli chodzi o kupno gry to można znaleźć złoty środek! 
Potrzebna będzie sztywniejsza kartka papieru, najlepiej A3 lub kawałek brystolu/kartonu, kredki/farby/pisaki, ołówek i szczypta wyobraźni po to by stworzyć własną grę. To świetny sposób na zagospodarowanie czasu - otóż najpierw trzeba narysować ogólną planszę - wystarczy prosta ścieżka z pół - nawet jak do chińczyka, potem należy się zastanowić nad przeszkodami i utrudnieniami i zaznaczyć je i opisać (oczywiście z pomocą rodziców), gdy już to będziemy mieć zrobione należy grę pokolorować i ubarwić różnymi postaciami i obrazkami - no i oczywiście nadać nazwę. Za pionki mogą posłużyć klocki, kostkę można kupić lub o ruchu może decydować wylosowana karteczka z liczbą :)

Jeśli jednak, ktoś poszukuje pomysłu na prezent w postaci gry poniżej podaję tytuły, w które sama grałam z dzieciakami :)

Dobble - bardzo szybka i zabawna gra polegająca na znalezieniu jednego wspólnego elementu w kartach, producent z instrukcji podaje aż 5 wariantów gry - wykorzystuje refleks i spostrzegawczość - z grą poradzą sobie dzieci od 5/6 lat

Dixit - gra na ok. pół godziny - wykorzystuje kreatywne myślenie, polega na nadawaniu tytułu karcie, którą posiadamy, jednak aby nie było tak prosto, tytuł musi zostawić pewne pole manewru bo inni gracze muszą pod ten sam tytuł oddać swoją kartę, a następnie odnaleźć tę właściwą z wytypowanych kart - gra ciekawa i budząca wiele emocji - z grą poradzą sobie dzieci od 7/8 lat
Time's Up! - zabawna forma kalambur w wielu różnych wersjach - z wersją Family poradzą sobie dzieci od 4 lat

Pędzące żółwie - ciekawa i kolorowa gra dla dzieci, gra wciąga i jest pełna emocji - a chodzi o to by nasz żółw wygrał wyścig :) - gra od 5 lat

Speed Cup's - bardzo szybka i zabawna gra - wymaga zręczności i spostrzegawczości, polega na ułożeniu kubeczków w odpowiedniej kolejności i naciśnięciu dzwonka szybciej niż inni gracze
- z grą poradzą sobie dzieci od 5/6 lat, jednak trzeba zwrócić uwagę by wiek uczestników był zbliżony, aby dać wszystkim równe szanse :)

Halli Galli - szybka i prosta gra, która wymaga umiejętności liczenia do 5 oraz spostrzegawczości i refleksu :) polega na wykładaniu posiadanych kart w odpowiednie stosy, jednak w momencie pojawienia się 5 takich samych owoców na stole należy szybko nacisnąć dzwonek i zebrać całą pulę kart do siebie :) troszkę przypomina karcianą wojnę :) kto pierwszy ten lepszy ;)

Pszczółki - kolejna szybka gra ćwicząca również naszą pamięć - polegająca na zebraniu odpowiedniej ilości uli :) gra dla dzieci od 4 lat

Talisman: Magia i Miecz - jest to gra przygodowa, która może zając nawet kilka godzin, polecam ją młodym fanom fantastyki, podczas gry rozwijamy postacie, którymi gramy i spotykamy wielu przeciwników i różnych przyjaciół - producent gry zaleca ją dla graczy od 12 lat, jednak grałam w nią z dziećmi ok. 6-7 lat i sobie poradzili - uwaga! optymalna liczba graczy to 4 (przy większej liczbie może się dłużyć) :)

czwartek, 9 lipca 2015

Czuć się dobrze ze sobą

Poczucie własnej wartości u naszego dziecka jest bardzo ważne. Gwarantuje ono prawidłowy rozwój zarówno emocjonalny, jak i rozwój na płaszczyźnie naukowej. Dzieci muszą wiedzieć, że je kochamy i o nie się troszczymy. Jak często mówimy naszym Skarbom, że ich kochamy? Czy potrafimy przeprosić, za to, że przez nasz kiepski humor "dostało im się" za coś niesłusznie, bądź za bardzo problem został wyolbrzymiony? Nie tylko ważne jest, to żeby im powiedzieć to krótkie "kocham Cię", równie ważne jest przyznanie się do własnego błędu. Dzieci mają swoją godność, o którą to najpierw my rodzice musimy zadbać. Kto z nas lubi słyszeć od swojej drugiej połówki, że jest kochany, jak się czujemy, kiedy jesteśmy niesłusznie karani, bądź oskarżani o jakieś rzeczy, ile razy kłócimy się z partnerem o nic ważnego, ale i tak padają za ostre słowa, bo ktoś miał kiepski dzień i nie wytrzymał - dobrze wtedy jest usłyszeć "przepraszam - przesadziłam/em". Dzieci też tego potrzebują, zwłaszcza, że bardzo często nie potrafią zrozumieć swych emocji, nie potrafią sobie z nimi poradzić. Ważne jest byśmy najpierw dali tym emocjom opaść i się uspokoić a później temat odpowiednio przegadali. Dzieci się uczą świata i życia, a pierwszymi nauczycielami i wzorami do naśladowania są rodzice.
Dziecko to członek rodziny - dlatego ważne, by nasz syn, nasza córka czyli się potrzebni. Nawet 15 miesięczne dziecko może Ci pomóc! Wyciągnąć sztućce ( nieszkodliwe łyżki) ze zmywarki, jest mnóstwo rzeczy, które maluchy mogą zrobić - zacznijmy od sprzątania swoich zabawek (jesli jest z tym problem, rozwiązaniem może okazać się wspólne przygotowanie kartonu/pudelka, do którego te zabawki mają wędrować - np. weźmy średniej wielkości karton i go pokolorujmy z dzieckiem, nazywając go "domkiem zabawek", jeśli mamy plastikowe pojemniki - może warto kupić naklejki?:)), można również zachęcić naszego Szkraba, do tego by na pomógł przy odkurzaniu, albo zostawić mu ściereczkę, która ma Wam podać. Dom to mnóstwo obowiązków i zajęć, dzieląc się z nimi z dziećmi, nie tylko uczymy obowiązkowości ale budujemy ich poczucie wartości i przynależności. 
Nie zapominajmy o tym, aby niezależnie od wyniku pracy dziecka, znaleźć pozytywną stronę, nawet jeśli coś się nie uda - Ważne że spróbowałeś, cieszę się, że mi pomogłeś, następnym razem pójdzie Ci lepiej! a później wskażmy co jeszcze można by ulepszyć ;)

Szczęśliwa rodzina, która razem się trzyma! ;) Pamiętajmy, aby codziennie powiedzieć sobie nawzajem "Kocham Cię", a wtedy każdy dzień będzie piękniejszy :)