Wierszyki - Masażyki

Jak obiecałam jakiś czas temu dziś przedstawiam Wam wierszyki, które mogą pomóc przy masażach naszych małych Szkrabów :))

Tym razem wybrałam te, które sama wykorzystywałam i które znam - jednak wszędzie można znaleźć ich mnóstwo :) Znajdą się tu także moje autorskie wierszyki, które układam z myślą o moim Mieszku :) Co jakiś czas postaram się wrzucać kolejne wierszyki zasłyszane/odkopane z pamięci lub te napisane przeze mnie. :)

Pamiętajmy, że masażyki są formą zabawy, która ma pomóc w relaksacji. Aby przynosiły one pozytywne efekty i się podobały muszą być one dobrowolne. Nie należy ich wykonywać gdy dzieci są za bardzo pobudzone zwłaszcza przez negatywne bodźce.

Kominiarz (wierszyk z dzieciństwa)

Idzie kominiarz po drabinie, (wędrujemy palcami po ręce/plecach w stronę twarzy)

tu zadzwoni, tam zapuka: (chwytamy za uszko, pukamy w czółko)

"Dzień dobry pani Kluka!" (chwytamy za nosek)

Masażyk plecków (wierszyk z dzieciństwa)

Słonko świeci (delikatnie głaszczemy opuszkami palców plecy)

Kroczą słonie (otwartymi dłońmi "stawiamy kroki" na plecach)

Pędzą konie po betonie (rękoma zaciśniętymi w pięści "stawiamy kroki" na plecach)

Płynie sobie kręta rzeczka (rysujemy kształt rzeki)

Przeszły panie na szpileczkach (palcami dotykamy po całych plecach)

z gryzącymi pieseczkami (delikatnie szczypiemy)

Pada bardzo drobny deszczyk (dotykamy delikatnie opuszkami palców)

Czujesz dreszczyk? (zsuwamy ręce po plecach w dól lub delikatnie przesuwamy je w okolicy szyi)

Słodkie rączki, słodkie nóżki (wierszyk mojego autorstwa)

Słodkie rączki, słodkie nóżki (chwytamy za rączki, za nóżki)

wkładam co dzień do mej buźki, (masujemy buźkę)

mama często mnie łaskocze, (łaskoczemy całe ciało)

w stópki, brzuszek mnie gilgocze. (łaskoczemy stópki i brzuszek)

Włosy ładnie mi układa, (głaszczemy główkę)

rączki mi do siebie składa, (łączymy ze sobą rączki jak do klaskania)

później kręci w lewo, prawo, (kręcimy delikatnie rączkami w jedną i drugą stronę)

ze stópkami jest tak samo!  (kręcimy nóżkami tak samo jak rączkami)

Najpierw razem, w lewo, w prawo, w dół i w górę (przesuwamy nóżki zgodnie z opisem)

i już w kółko z nimi wędruję. (robimy kółeczko nóżkami)

A gdy wreszcie zmęczę się (głaszczemy po policzkach)

przytulam się i już śpię! (przytulamy i całujemy w czółko)

Rączki i nóżki (wierszyk mojego autorstwa - wierszyk można mówić i pokazywać równolegle z dzieckiem)

Lewa rączka w górę sięga, (wyciągamy w górę lewą rączkę)

prawa rączka w łokciu zgięta, (zginamy prawą rękę i kładziemy ją na brzuszek)

teraz lewa niech się zegnie, (zginamy lewą rękę tak jak prawą)

prawa nieba niech dosięgnie! (wyciągamy w górę prawą rączkę)

Ale co to? Klaszczę w dłonie (klaszczemy w dłonie)

i potuptam  w miejscu sobie. (maszerujemy w miejscu)

Lewa nóżka stoi twardo,  (stajemy w miejscu)

prawa łokcia sięga hardo, (podnosimy prawą nogę wysoko, zgiętą w kolanie)

i już wolno w dół wędruje, ( opuszczamy nóżkę)

teraz lewa nam góruje. (podnosimy lewą nogę wysoko, zgięta w kolanie)

Ale co to? Co się dzieje? (opuszczamy nóżkę)

Nóżki skaczą – ja się śmieję! (podskakujemy i uśmiechamy się do siebie)

Dzielny chłopak (wierszyk mojego autorstwa - wierszyk można mówić i pokazywać równolegle z dzieckiem)

Dzielny Mieszko ze mnie jest (pokazujemy wyprostowanego dzielnego człowieka)

mi nie straszny żaden zwierz. (machamy rękoma, że się nie boimy)

Zawsze sobie radę dam (pokazujemy muskuły)

mi nie straszne żadne "bam"! ( z usmiechem upadamy lub możemy sie przeturlać po podłodze)

Gdy czas spania to się wiercę ( kręcimy się, wiercimy)

i na mleko nosem kręcę. (kręcimy głową)

Ciągle bawić bym się chciał, (żywo podskakujemy)

a rodzice chcą bym spał. (stajemy i układamy ręce pod głowę robiąc z nich poduszeczkę)

Wtedy rączki na mnie kładą, (kładziemy rączki na brzuszku)

i po brzuszku nimi gładzą, ( masujemy brzuszek z góry na dół)

kręcą kółka jak słoneczko. (wykonujemy okrężne ruchy)

żebym ładnie wypił mleczko.

Ale ja chcę dalej - niech będzie fajnie,

więc kropkują gdzie popadnie, (punktowo dotykamy palcami zgodnie z opisem)

po buziaczku, brzuszku, nóżkach,

po ramionkach i paluszkach!

I tak mija nam ta chwila,

aż się zmęczę i zasypiam... (przytulamy się i zamykamy oczka)